Możliwość zwrotu towaru zakupionego przez Internet bez podania przyczyny to jedna ze znaczących różnic w porównaniu do zakupów w sklepach tradycyjnych. Odstąpienie od umowy jest co raz częściej stosowane przez konsumentów, szczególnie w branży odzieżowej i elektronicznej, w której sklepy internetowe nierzadko traktowane są jako wypożyczalnie. Dlatego nie dziwi fakt, że sprzedawcy internetowi starają się czasami utrudnić konsumentowi skorzystanie z tego prawa. O tym właśnie w dzisiejszym wpisie – wskaże 3 najczęstsze błędy popełniane przez sprzedawców.
Dlaczego nie warto popełniać błędów
Niestety zabiegi takie mogą się skończyć boleśnie dla przedsiębiorcy, dlatego też odradzam takie działania. Jedną z możliwych sankcji jest pozew o uznania zapisów utrudniających odstąpienie od umowy za klauzule niedozwolone. Dodatkowo można się liczyć z możliwością popełnienia wykroczenia zagrożonego karą grzywny do 5000 zł. Nie bez znaczenia są także skutku związane z utratą dobrej opinii i wiarygodności wśród klientów. Na koniec warto dodać o możliwości uznania takiego postępowania przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów za praktykę ograniczającą zbiorowe interesy konsumentów. Z tą praktyką z kolei wiąże się ryzyko nałożenia kary finansowej do 10 % przychodów za poprzedni rok rozliczeniowy.
Aby nie być tutaj gołosłownym poniższe błędy zostały wytknięte sprzedawcy właśnie w decyzji wydanej przez Prezesa UOKiK (RWR 17/2015). Tutaj przedsiębiorca zobowiązał się do usunięcia naruszeń, dlatego też nie została na niego nałożona kara. To postępowanie pokazuje też, że już niedługo skończy się „miodowy rok” uczenia się przedsiębiorców nowej ustawy o prawach konsumenta i zaczną się zapowiadane przez UOKiK kontrole w tym zakresie. Dlatego tym bardziej warto się tutaj do tego przygotować.
Błąd numer 1 „Uwaga! Towar przeceniony nie podlega zwrotowi!!!”
Towar przeceniony zakupiony w sklepie internetowym może zostać zwrócony. Nie można tutaj konsumentowi odmówić prawa zwrotu tylko z tej przyczyny, że towar jest przeceniony. Nie ma tutaj także znaczenia przyczyna przeceny – czy związana jest ona z jakąś wadą, czy też po prostu z promocją stosowaną przez danego sprzedawcę. Na marginesie warto dodać, że o przyczynie przeceny należy wyraźnie poinformować. Może to mieć bowiem znaczenie np. w przypadku reklamacji – jeżeli poinformujemy klienta o określonej wadzie towaru, jeszcze przed zakupem, to w takim wypadku nie może to być podstawą późniejszej reklamacji.
Konsument nie może skorzystać z prawa odstąpienia od umowy jedynie w przypadkach przewidzianych w ustawie o prawach konsumenta, a dokładnie w art. 38, który wymienia w sumie 13 wyjątków. Żaden z nich nie mówi o towarach przecenionych.
Błąd numer 2 „Zamawiający ma prawo zwrotu towaru w ciągu 10 dni od daty otrzymania przesyłki – towar musi posiadać oryginalne metki oraz nie nosić śladów użytkowania”
W tym wypadku sprzedawca zastosował już nieaktualny termin 10 dniowy na odstąpienie od umowy. Od 25 grudnia 2014 r. termin ten wynosi 14 dni. Błąd ten niestety nadal jest dość powszechny i wynika między innymi z braku aktualizacji regulaminów sklepów internetowych.
Tutaj warto także zwrócić uwagę na wymóg posiadania przez towar oryginalnych metek oraz brak śladów użytkowania – takie wymogi również nie mogą skutkować odmową konsumentowi prawa odstąpienia od umowy. Brak metek, czy też ślady użytkowania mogą natomiast stanowić podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej klienta.
Błąd numer 3 „Koszt przesyłki – nie podlega zwrotowi.”
Odstąpienie od umowy zawartej w sklepie internetowym wiążę się między innymi z koniecznością poniesienia kosztów związanych z dostawą towaru. Najpierw towar jest dostarczany do konsumenta, a w przypadku odstąpienia od umowy jest on zwracany sprzedawcy. W tym wypadku sprzedawca zastrzegł, że koszty przesyłki nie podlegają zwrotowi. Niestety nie jest to zgodne z przepisami.
Ustawa o prawach konsumenta jasno przedstawia, kto w tym wypadku ponosi jakie koszty:
Pamiętajmy, że warunkiem zastosowania tych zasad jest prawidłowe poinformowanie konsumenta o prawie odstąpienia od umowy i kosztach z nim związanych.
Podsumowanie
Wskazane błędy można nazwać szkolnymi, ale niestety nadal wielu sprzedawców je popełnia. Dlatego też warto ciągle przypominać o tym jak prawidłowo stosować prawo odstąpienia od umowy i informować o nim. Jeżeli macie pytanie związane ze zwrotem towaru zakupionego przez Internet, to zadajcie je proszę w komentarzach lub skontaktujcie się ze mną bezpośrednio.